Znak Śmierci Cz. 4 - Ostatnie spotkanie

Wczorajszej nocy George popełnił zasadniczy błąd. Schował dziennik Kevina do swojej poszewki. Rano Kevin o mało nie wybuchł. Krzyczał na cały obóz: "GDZIE JEST MÓJ DZIENNIK!!!". Michael powiedział George'owi: "Oj, dostanie się komuś kto mu to zrobił". A jemu robiło się niedobrze. Kiedy nie było nikogo w baraku, podłożył Kevinowi jego zeszyt. Kiedy wszyscy byli w baraku, Kevin przeprowadził dochodzenie. Pytał np.: "Gdzie mój zeszyt?", "Czy ktoś z was to zrobił?" itd. Jednak znalazł swój zeszyt i uwzględnił parę faktów:
1. Klucz do drzwi mają tylko mieszkańcy baraku i drużynowi
2. Gdyby ktoś się włamał, zostałyby ślady
3. Ktoś musiał widzieć gdzie chowa dziennik

W końcu oznajmił: "Jeśli nikt się nie przyzna, zabiję was wszystkich". Niestety Kevin zalicza się do osób które nie spełniają obietnic. Następnego dnia znaleziono trzy ciała. Były to ciała George'a, Michaela i Lee. Nad nimi widniał napis: "Niech to będzie przestroga dla tych, którzy mnie spotkali". Pod spodem był ten znak. Znak Śmierci...

Sprawa została rozwiązana 5 lat temu. Teraz przestroga dla nieuważnych: Nie zadawaj się z takimi ludźmi. Nie wiadomo kogo spotkasz w takim pociągu...